Róże karnawałowe

P1150179

Róże karnawałowe

Pełna szkl mąki ( z górką ) 3 żółtka, pełna łyżka kwaśnej śmietany, łyżka spirytusu

Do miski wsypałam mąkę, dodałam żółtka, spirytus oraz śmietanę – zagniotłam jednolite ciasto. Gotowe ciasto delikatnie podsypując mąką rozwałkowałam cienko na ok 1 – 2 mm grubości. Z rozwałkowanego ciasta wykrawałam 3 różnej wielkości krążki ( od szklanki, literatki oraz kieliszka ) Każdy krążek nacięłam w kilku miejscach zostawiając środek bez nacięcia. Układałam po 3 krążki jeden na drugim zaczynając od największego. Każdy środek naciętego krążka przed nałożeniem następnego posmarowałam białkiem. Wszystkie krążki w środku przycisnęłam palcem by się zlepiły. Smażyłam w rozgrzanym oleju do ładnego zarumienienia wkładając stroną z najmniejszym krążkiem. Rumiane róże wyjęłam na papierowy ręcznik by ociekły z tłuszczu. Zimne ciasteczka oprószyłam cukrem pudrem. Środki róż wypełniłam dżemem

Maślankowiec z owocami

P1140881Maślankowiec z owocami

2 pełne szkl mąki – użyłam mąkę tortową, 3 jajka, pełna łyżeczka proszku do pieczenia, 3/4 szkl cukru, 50 g stopionego masła, szkl maślanki, aromat waniliowy, dowolne owoce – u mnie garść mrożonej aroni, ok 1/2 szkl mrożonych malin, 2 średnie jabłka

Do miski wsypałam cukier, wbiłam jajka, dodałam kilka kropel aromatu. Mikserem na najwyższych obrotach miksowałam ok 4 minuty, aż masa jajeczna zrobiła się puchata. Do masy jajecznej wsypałam całą mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, wlałam letnie masło oraz maślankę – krótko miksowałam mikserem na wysokich obrotach, aż sie składniki połączyły. Gotową masę przełożyłam do wysmarowanej formy 20 x 28 cm – wyrównałam. Na wierzch wyłożyłam zamrożoną aronię oraz maliny, posypałam obranymi, pokrojonymi w kostkę jabłkami. Piekłam ok 55 minut w temp 180 st z grzałką góra dół. Letnie ciasto oprószyłam cukrem pudrem

Szkl pojemność 250 ml

Kokosanki

P1140161

Kokosanki

400 g wiórków kokosowych, 100 g masła, 4 łyżki mleka, szkl cukru, łyżka mąki ziemniaczanej, 4 białka

Do rondla wlałam mleko, wsypałam cukier, dodałam masło – gotowałam mieszając na małym ogniu aż wszystkie składniki dokładnie się połączyły – zdjęłam z ognia. Do rondla z gorącą masą wsypałam wiórki – wymieszałam dokładnie całość łyżką – wystudziłam. Białka ubiłam na sztywną pianę. Do sztywnej piany wsypałam mąkę – zmiksowałam. Zimną masę kokosową wymieszałam razem z pianą z białek. Przy pomocy łyżki kładłam porcje ciasta  ( dość wysokie, bo ciasteczka podczas pieczenia się spłaszczają ) na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 175 st z grzałką góra dół 18 minut do ładnego zarumienienia. Zdjęłam z blaszki jak wystygły, ciepłe ciasteczka są miękkie

Po 15 minutach pieczenia kokosanki należy pilnować ponieważ po tym czasie szybko sie rumienią i łatwo o spalenie

 

Chruściki

P1140038

Chruściki

Pełna szkl mąki ( z górką ) 3 żółtka, pełna łyżka kwaśnej śmietany, łyżka spirytusu

Do miski wsypałam mąkę, dodałam żółtka, spirytus oraz śmietanę – zagniotłam jednolite ciasto. Gotowe ciasto delikatnie podsypując mąką rozwałkowałam cienko na ok 1 – 2 mm grubości. Rozwałkowane ciasto pocięłam na paski ok 2 cm szerokie. Paski pokroiłam na romby ok 7 cm długie. W każdym kawałku ciasta na środku zrobiłam nacięcie, przewlekłam jeden koniec ciasta na drugą stronę. Gotowe chrusty smażyłam w głębokim, rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. Po wyjęciu poukładałam na ręczniku papierowym by ociekły z nadmiaru tłuszczu. Wszystkie chruściki oprószyłam cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym

Do smażenia uzyłam litr oleju oraz kostkę smalcu. Użyłam szklankę o pojemności 250 ml

 

Pachnące masłem ciasteczka kwiatki

P1130544

Pachnące masłem ciasteczka kwiatki

2 pełne szkl mąki  – użyłam mąkę wrocławską, 100 g masła, 1/2 szkl cukru, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 2 żółtka, 3 kopiaste łyżki kwaśnej śmietany, opcjonalnie aromat – użyłam rumowy. Dodatkowo 2 pełne łyżeczki kakao, 2 łyżki mleka

Do miski wsypałam mąkę, cukier, proszek do pieczenia – wymieszałam. Następnie dodałam stopione letnie masło, żółtka, śmietanę, kilka kropel aromatu – zagniotłam jednolite pulchne ciasto. Ciasto podzieliłam na dwie części, jedną trochę większą. Do mniejszej części ciasta dodałam kakao rozpuszczone w mleku. Wyrabiałam tak długo aż ciasto miało jednolity kolor

Gotowe ciasta rozwałkowałam. Białe na ok 6 – 7 mm, kakaowe na ok 4 – 5 mm. Wykrawałam krążki przy pomocy kieliszków. Ciasto jasne większym kieliszkiem o  średnicy 4,5 cm, ciasto ciemne kieliszkiem o średnicy 3,5 cm. Gotowe krążki przecięłam na połowę każdy. Na jasnym cieście układałam ciemne ciasto- końce dokładnie zlepiłam by  powstał płatek. Na jednego kwiatka potrzeba 5 płatków. Końce 5 płatków zlepiłam razem. Przeniosłam kwiatka na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Na środek kwiatka położyłam kulkę uturlaną z ciasta. Docisnęłam dość mocno kulkę ciasta do blaszki. Gotowe ciasteczka piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st z grzałką góra – dół ok 20 minut – do ładnego zarumienienia

Użyłam szklankę o pojemności 250 ml

Serowo maślane ciasteczka składane

P1130477

Serowo maślane ciasteczka składane

2 pełne szkl mąki pszennej – użyłam mąkę tortową, duże jajko, 100 g masła, 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia, 200 g sera – użyłam Mój Ulubiony twarożek kanapkowo sernikowy z Wielunia, można użyć ser z wiaderka

Mąkę wsypałam do miski. dodałam proszek do pieczenia – wymieszałam. Dołożyłam serek, jajko oraz stopione letnie masło. Zagniotłam jednolite, pulchne ciasto. Gotowe ciasto rozwałkowałam cienko na grubość 2 – 3 mm. Przy pomocy szklanki wykroiłam krążki. Każdy krążek ciasta położyłam na talerzu z cukrem. Docisnęłam ciasto do cukru. Następnie złożyłam krążek na połowę cukrem do środka. Złożone ciasto ponownie położyłam na cukrze dociskając cukier do ciasta. Ponownie złożyłam ciasto cukrem do środka. Ponownie złożone ciasteczko położyłam na cukrze dociskając do cukru. Wszystkie ciasteczka poukładałam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia stroną bez cukru. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 180 st z grzałką góra dół do ładnego zezłocenia tj ok 25 minut

Do ciasta można dodać aromat waniliowy,  śmietankowy lub ekstrakt waniliowy

Karpatka

P1120983

Karpatka

Ciasto

250 ml wody, 100 g masła, szklanka z górką mąki pszennej ( szkl pojemność 250 ml ) – użyłam mąkę wrocławską, 5 jajek

Do garnka wlałam wodę, dodałam masło – zagotowałam. Gdy masło się rozpuściło dodałam całą mąkę – mieszałam intensywnie aż ciasto zrobiło się jednoliie – wystudziłam. Do letniego ciasta wbijałam pojedyńczo całe jajka – miksowałam mikserem na wysokich obrotach, aż ciasto zrobiło się kremowe. Kremowe ciasto podzieliłam na dwie równe części. Na wysmarowaną masłem i wysypaną mąką formę  25 x 33 cm kładłam porcje ciasta, łyżką rozprowadziłam równą warstwę. Ciasto jest lepkie więc łyżkę maczałam w zimnej wodzie by łatwiej było je rozprowadzić. Ciasta piekłam osobno w piekarniku nagrzanym do 200 st z grzałką góra dół  30 min – do ładnego zarumienienia. Czasem ciasto po wyjęciu z formy zmięknie, wtedy wkładam ponownie do piekarnika nagrzanego do 100 – 110 st i suszę przy otwartych drzwiczkach ok 15 minut. Chrupkie blaty ciasta przekładam puszystym kremem budyniowym. Wierzch ciasta posypuję cukrem pudrem. Ciasto schładzam w lodówce

 Krem budyniowy

Litr mleka, 3 pełne łyżki mąki pszennej, łyżka mąki ziemniaczanej, cukier waniliowy, 2 budynie waniliowe lub śmietankowe z cukrem – użyłam Winiary, łyżka cukru, masło 200 g, opcjonalnie spirytus ok 2 łyżki

W ok 300 ml mleka rozpuściłam cukier, cukier waniliowy, mąki oraz proszek budyniowy. Resztę mleka zagotowałam. Do gotującego się mleka cienkim strumieniem wlewałam przygotowaną wcześniej budyniową zawiesinę – mieszając zagotowałam. Gorący budyń nakryłam folią spożywczą tak że folia dotykała budyniu ( unikniemy w ten sposób korzucha na powierzchni ) Do delikatnie letniego budyniu dodałam pokrojone drobno, dość miękkie całe masło. Mikserem na wysokich obrotach miksowałam ok 5 min aż krem zrobił się puszysty i zniknęły grudki masła. Na koniec dodałam spirytus – zmiksowałam. Spirytus sprawia że krem robi sie puchaty

Jeżyki

P1120746

Jeżyki

2 pełne szklanki mąki – użyłam mąkę tortową, łyżeczka płaska proszku do pieczenia, 4 łyżki cukru, 2 żółtka, 100 g masła, 3 pełne łyżki kwaśnej śmietany

Do miski wsypałam mąkę, proszek do pieczenia, cukier – wymieszałam. Następnie dołożyłam pokrojone masło, żółtka oraz śmietanę – zagniotłam jednolite pulchne ciasta. Z gotowego ciasta urywałam kawałki z których turlałam w rękach kulki mniej więcej wielkości orzecha włoskiego. Z powstałych kulek formowałam duże migdały. Uformowane jeżyki kładłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam w piekarniku nagrzanym do 175 z grzałką góra dół ok 30 minut – do ładnego zarumienienia. Zimne ciasteczka smarowałam przy pomocy pędzelka stopioną mleczną czekoladą. Następnie posypywałam jedne wiórkami kokosowymi, drugie prażonym słonecznikiem. Gdy polewa na jeżykach zastygła, stopioną czekoladą  przy pomocy wykałaczki namalowałam oczka oraz pyszczek

Polewa

Tabliczka mlecznej czekolady 100 g, 4 – 5  łyżek mleka

W małym garnku zagotowałam wodę tak ok 1/3 część objetości garnka. Gdy woda zaczęła sie gotować zmniejszyłam ogien. Na garnek nasadziłam miskę metalową z mlekiem oraz połamaną czekoladą – mieszałam aż czekolada dokładnie sie rozpuściła i połączyła z mlekiem

Ciastka lukierki

P1110975

Ciastka lukierki

2,5 szkl mąki – użyłam mąkę tortową, 2 łyżki cukru pudru, masło 200 g, 2 żółtka, łyżka octu, 2 pełne łyżki kwaśnej śmietany – użyłam 18 %

Do miski wsypałam mąkę oraz cukier – wymieszałam. Następnie dodałam pokrojone na kawałki masło, żółtka jajek, ocet oraz śmietanę – zagniotłam jednolite ciasto. Gotowe ciasto rozwałkowałam na grubość ok 4 – 5 mm. Przy pomocy foremki wykroiłam ciastka. Każde ciastko posmarowałam lukrem zostawiając wolne obrzeże 3 – 4 mm. Gotowe porcje ciasta do upieczenia ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam ok 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st z grzałką góra dół – do ładnego zarumienienia

Lukier

2 białka sparzonych wrzątkiem jajek, 2 łyżeczki soku z cytryny, 2 pełne szklanki o pojemności 250 ml cukru pudru

Do miski wsypałam cukier puder. Dodałam białka oraz sok z cytryny. Mikserem na najwyższych obrotach miksowałam ok minuty

 

Biszkoptowe omlety z bitą śmietaną

P1110633

Biszkoptowe omlety z bitą śmietaną

2 jajka, 2 pełne łyżki mąki – użyłam mąkę tortową, szczypta proszku do pieczenia, łyżka pełna cukru

Białaka ubiłam na sztywną pianę mikserem na wysokich obrotach. Do sztywnej piany dodałam cukier – chwilę miksowałam. Następnie nie przerywając miksowania dodawałam po jednym żółtku. Na koniec wsypałam mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Zmiksowałam mikserem na wolnych obrotach. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia kładłam przy pomocy łyżki porcje ciasta – formując okrągłe placki ( 2 łyżki ciasta = jeden omlet ) Piekłam w nagrzanym piekarniku do 175 st z grzałką góra dół 10 minut. Gotowe, gorące omlety wyłożyłam na blat kuchenny papierem do góry – zdjęłam papier. Ciepłe biszkopty złożyłam na połowę. Zimne, całe omlety od strony spodniej posmarowałam dżemem. Następnie na połowę wyłożyłam bitą śmietanę – przykryłam śmietanę częścią ciasta bez śmietany

Bita śmietana

200 g schłodzonej śmietanki 30 % – użyłam śmietanę z Piątnicy, łyżka cukru pudru

Śmietanę przelałam do wysokiego naczynia. Mikserem na najwyższych obrotach miksowałam aż zgęstniała. Do gęstej śmietany dodałam cukier puder – zmiksowałam

Do posmarowania omletów można użyć dowolnego dżemu – użyłam z czarnej porzeczki. Należy pilnować by biszkopty podczas pieczenia nie wysuszyły się ponieważ takie suche przy składaniu bedą pękały. Jeśli by się tak stało należy nasączyć np wodą z cukrem i sokiem z cytryny. Z podanych składników wyszły 4 omlety